Będziemy biegać dookoła Ośrodka w poszukiwaniu czerwonej flagi. Na dodatek będę przywiązany do ukochanej siostrzyczki. Wspaniale. Nie wiadomo, co nas spotka po drodze. Wszyscy zdecydowaliśmy, że lepiej będzie, jeśli dziewczyny przywiążemy do siebie z lewej strony. Siłą i tak się nie popiszą.
Ava nadal ponura, jak bezgwiezdna noc. A Ethan jest spoko. Nie wiedziałem, że jest mańkutem. W sumie, to ta informacje nie jest mi do niczego potrzebna… Ale Ava pewnie sądzi inaczej.
A ona zazwyczaj ma rację.
Veni zapowiedziała nam już, że opowie nam wieczorem legendę o Avanti, a przynajmniej tę wersję, którą wydobyła z Gigi i Ninjanny. Dziewczyny spiskują, kręcą, dochodzą prawdy. Nie łatwiej zapytać o to wszystko Avę? Wygląda na taką, która nie owija w bawełnę i zawsze wali prosto z mostu.
Nienawidzę pisać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz